Ostatnio dużo się u nas dzieje.
Z nowości - płytki w kuchni, holu i wiatrołapie ułożone (zostały w końcu wspomniane Keraben - nie chcieli uznać reklamacji, bowiem ten typ plytek tak ma, jednak po ułożeniu całości i zafugowaniu efekt końcowy ostatecznie zaczął mi się podobać).
Dolna łazienka kończy się układać, jak będzie zafugowana to pokażę zdjęcia.
Wkład kominkowy zamontowany - czeka na obudowę, zaczęliśmy też układać wełnę na poddaszu - a jeden pokój nawet już jest uzbrojony w stelaże ( całość robi nam znajomy w przerwach między innymi robotami)
W zeszłym tygodniu było kilku fachowców na pomiar kuchni - czekam na wyceny.
Przeszukuję też namiętnie internet w poszukiwaniu sprzętu AGD - największy problem to oczywiście lodówka - za zabudowaną w meblach jest dopłata 800-1000zł a i wybór sprzętu ograniczony więc raczej będzie wolnostojąca.
Ostatnio tematem nr jest zlewozmywak - moje typy Franke Maris i Teka Aura odeszły na dalszy plan z powodu ceny, zastanawiałam się nad Teka KEA 60 jednak ostatnio w oko wpadł mi model Ferro Ozzy tylko nie wiem czy ktoś posiada i jak się sprawuje w użytkowaniu (cena konkurencyjna 406 zł z przesyłką)wydaje mi się że z baterią TEKA Ark 938 będzie się dobrze komponować :)