Ale jestem WŚCIEKŁA!!!
Wrrrr...
Właśnie jestem po wizycie serwisanta KronoOriginal
Oczywiście kazał zmienić montażystę, bo jakze mogło być inaczej.
Kazałam mu samemu ulożyć - otworzył jedną paczkę - oki, ale kazałam mu pomieszać z dwóch różnych - i co???? zdziwko - panele do siebie nie pasują.
No to ja do niego : "Widzi Pan, więc to jednak nie wina montażu"
A on na to : "Ale to wszystko jest w granicach normy"
WTF co się pytam???
" A To czy w granicach normy jest to że panel 8mm ma w rzeczywistości 7,6 mm???"
"Ależ oczywiście że tak bo skoro mają znak C E na opakowaniu to znaczy że są dopuszczone do sprzedaży, a Pani teraz tylko kombinuje żeby uznali te panele za wadliwe"
No i tym zdaniem otworzył mi się scyzoryk w kieszeni...
Niby wziął dwie sztuki paneli do "Laboratorium na ekspertyzę" ale i tak jej wynik czarno widzę... Bowiem ani ich w żaden sposób nie opisał ani nie zaprotokołował na piśmie że takie sztuki wziął...
A i na odchodne rzucił tekst : "Wynik ekspertyzy będzie pon/wt ale i tak się proszę nie spodziewac sukcesu, a skoro te panele Państwu nie odpowiadają to przecież mogą sobie Państwo kupić nowe..."
No jasne!!! bo ja śpię na pieniądzach i stać mnie żeby 2 tys leżało sobie na kupce...
Dlatego
ODRADZAM PANELE KRONO ORIGINAL - NAJGORSZY CHŁAM NA RYNKU - Panele uszkodzone w paczkach a deklarowane 8mm paneli to jakaś ściema!!!