Montaż mebli kuchennych part 1
Hej Hi Helo!
Brrr ale dzisiaj szaro-buro na dworze, aż nie chce się noska z domu wystawiać ;-)
A tak na serio w weekend rozpoczęliśmy montaż mebli do mojej kuchni ;-)
Plan ambitny, był taki żeby skręcić ponad połowę, jednak nie spodziewałam się że godzinki tak jak jest szybko uciekają przy tym zajęciu...
Przez cały łikęd udało nam się sklecić 5 z 13tu tym szafeczek
Górne lakierowane elementy jeszcze w folii ochronnej.
Nie montujemy też drzwiczek żeby było łatwiej ustawiać poziomy :-)
Jestem pozytywnie zaskoczona jakością mebli :-) co prawda obowiązkowo trzeba będzie zainwestować w cichy domyk do szuflad i szafek ;-)
A to zdjęcie obrazuje ile jeszcze kartonów do skręcania przed nami (sorki za bałagan ;-)